Aktualności

Dramat na wysypisku śmieci

Data publikacji 25.01.2004

Dziś rano odkryto dramatyczne okoliczności zaginięcia 38-letniego mieszkańca Chmiela w pow. bieszczadzkim. Mężczyzna, który prowadził działalność gospodarczą wywozu śmieci na terenie gminy Lutowiska, nie powrócił ostatniej nocy do domu. Wczoraj...

Dziś rano odkryto dramatyczne okoliczności zaginięcia 38-letniego mieszkańca Chmiela w pow. bieszczadzkim. Mężczyzna, który prowadził działalność gospodarczą wywozu śmieci na terenie gminy Lutowiska, nie powrócił ostatniej nocy do domu. Wczoraj wieczorem widziany był, gdy wyjeżdżał ciężarowym Starem z kontenerem śmieci na wysypisko w Smolniku. Ze składowiska jednak już nie powrócił. Rodzina zaniepokojona jego nieobecnością rozpoczęła rano poszukiwania. Brat zaginionego pojechał na gminne wysypisko, gdzie z daleka dostrzegł stojącego Stara. Silnik samochodu wciąż jeszcze pracował. Z tyłu ciężarówki znalazł poszukiwanego brata, który nie dawał znaków życia. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna uderzony został śmiertelnie klapą kontenera, która opadła, gdy podczas wysypywania śmieci kierowca wyciągał resztki z przechylonego pojemnika. Pozostawiony bez pomocy zmarł na miejscu.
Powrót na górę strony