Wydarzenia

Okradali seniorów podając się za pracowników administracji

Rzeszowscy policjanci zatrzymali trzy osoby, podejrzane o kradzieże. To troje mieszkańców Krakowa - kobieta i dwóch mężczyzn, którzy podając się za pracowników administracji, pod pozorem sprawdzenia instalacji wodnej, wchodzili do mieszkań i okradali właścicieli. W ten sposób okradli dwójkę mieszkańców Rzeszowa, a ich łupem padło kilka tysięcy złotych. Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

Policjanci pracowali nad sprawami kradzieży, metodą "na pracownika administracji". Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy podając się za pracowników administracji sprawdzających instalacje wodne, wchodzili do mieszkań seniorów. Odwracali ich uwagę i okradali.

Na podstawie zebranych informacji oraz poczynionych ustaleń, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy wpadli na trop podejrzewanych. Okazali się nimi mieszkańcy Krakowa – kobieta w wieku 45 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 45 i 55 lat. Cała trójka została zatrzymana w Krakowie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.

Jak ustalili funkcjonariusze zatrzymani w kwietniu i w lipcu, okradli dwójkę seniorów z Rzeszowa. Ich łupem padło kilka tysięcy złotych. Zebraniem materiału dowodowego zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu. Jak ustalili, podejrzani w kwietniu okradli 89-letniego mężczyznę. Pokrzywdzony wpuścił do mieszkania kobietę podającą się za pracownika administracji. Jak twierdziła, miała sprawdzić ciśnienie wody i drożność odpływu. Razem poszli do łazienki. Kobieta poleciła pokrzywdzonemu odkręcić kran i obserwować ciśnienie i odpływ wody. Cały czas starała się absorbować gospodarza i odwracać jego uwagę od reszty mieszkania. W tym czasie jej wspólnik przeszukał pokoje, kradnąc znalezione pieniądze. W lipcu, niemal w identyczny sposób, podejrzani okradli 77-letnią kobietę.
 
Funkcjonariusze przedstawili zatrzymanym zarzuty dwóch kradzieży. Zebrane w tej sprawie materiały policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszów. Prokurator przesłuchał podejrzanych i skierował do sądu wniosek o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku i podejrzani najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.

 

Powrót na górę strony