Wydarzenia

Dzielnicowi uczestniczyli w ogólnopolskim liczeniu bezdomnych

Data publikacji 09.02.2017

Policjanci ze służby dzielnicowych Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu uczestniczyli w ogólnopolskim badaniu liczby osób bezdomnych. Podczas sprawdzeń miejsc na terenie miasta, w których gromadzą się bezdomni, funkcjonariusze znaleźli 8 mężczyzn. Pomimo oferowanej pomocy w przewiezieniu do schroniska, żadna z osób nie chciała z niej skorzystać.

Dzielnicowi włączyli się do działań związanych z ogólnopolskim badaniem liczby osób bezdomnych. W mroźne popołudnie funkcjonariusze sprawdzali miejsca, w których gromadzili się bezdomni. Informację o takich miejscach policjanci uzyskali z hospicjum, noclegowni, od mieszkańców Tarnobrzega, były też zamieszczane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Podczas patrolu dzielnicowi sprawdzili kilkanaście miejsc na terenie miasta Tarnobrzega. Sprawdzenia objęły między innymi: altany rodzinnych ogrodów działkowych Nadole, Siarkopol, Wielopole, budynki gospodarcze przy ul. Lądowisko Jana Pawła II, altanę śmietnikową przy ul. Wianek 8, dworzec PKS i przystanki PKS, opuszczone budynki przy ul. M. Curie -Skłodowskiej w Tarnobrzegu.

Funkcjonariusze podczas sprawdzenia tych miejsc dotarli do ośmiu bezdomnych osób. Pierwszych dwóch mężczyzn, policjanci znaleźli w jednej z altanek przy ul. Nadole w Tarnobrzegu. Byli to bezdomni w wieku 57 i 60 lat. Gdy policjanci zajrzeli do środka mężczyźni właśnie kładli się spać, byli trzeźwi, nie chcieli skorzystać z oferowanej pomocy. W altanie tej spędzają już szóstą zimę, nie przetrwaliby mrozów bez pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu.

Kolejny mężczyzna został ujawniony na terenie rodzinnego ogrodu działkowego Siarkopol w Tarnobrzegu. 57-letni bezdomny spał w altanie, również nie przystał na oferowaną pomoc. Podczas obchodu osiedla Siarkopol, funkcjonariusze w jednym z garaży znaleźli dwóch bezdomnych mężczyzn.

Następnie dzielnicowi ujawnili w budynku gospodarczym na posesji przy ul. Lądowiska JP II 66-letniego mężczyznę. Bezdomny nie chciał skorzystać z pomocy. Twierdził, że ma ciepło nie jest głodny i noc spędzi w tym miejscu.

W altanie śmietnikowej przy ul. Wianek, policjanci znaleźli 53-letniego bezdomnego. On również odmówił pomocy. Zapewnił funkcjonariuszy, że korzysta z gorących posiłków i ma zapewnioną doraźną pomoc.

Ostatnim skontrolowanym miejscem, były ogrody działkowe Wielopole. Tam policjanci znaleźli 40-letniego bezdomnego. Mężczyzna był trzeźwy, również nie przystał na oferowaną pomoc.

W każdym przypadku policjanci uświadamiali bezdomnym mężczyznom, którzy nie chcieli skorzystać z oferowanej pomocy, jak niebezpieczne dla życia i zdrowia jest przebywanie podczas niskich temperatur w miejscach nieogrzewanych, czy też niewłaściwe obchodzenie się z ogniem przy próbach ogrzania się. Bezdomni otrzymywali również informację, gdzie w razie potrzeby taką pomoc można uzyskać, gdzie można przenocować, ogrzać się, zjeść, czy też zmienić odzież.

Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na Policję lub Straż Miejską. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie.

Powrót na górę strony