Wydarzenia

Wypadek w Przemyślu. Ranny pieszy

Data publikacji 27.02.2012

Policjanci z przemyskiej drogówki pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w piątkowe popołudnie na ulicy 3 Maja w Przemyślu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pieszy w miejscu niedozwolonym nagle wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. W wyniku zdarzenia mężczyzna odniósł obrażenia i trafił do szpitala.

Policjanci z przemyskiej drogówki pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w piątkowe popołudnie na ulicy 3 Maja w Przemyślu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pieszy w miejscu niedozwolonym nagle wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. W wyniku zdarzenia mężczyzna odniósł obrażenia i trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek, po godzinie 17. Idący chodnikiem 41-letni mieszkaniec Przemyśla przechodził na drugą stronę ulicy w niedozwolonym miejscu. Wbiegł na jezdnię i zza przejeżdżającego autobusu wpadł wprost na jadący od przeciwnej strony samochód.

Wezwana na miejsce załoga pogotowia ratunkowego natychmiast odwiozła nieprzytomnego pieszego do szpitala. Mężczyzna z obrażeniami przebywa na leczeniu.

Na miejscu wypadku do pracy przystapili policjanci  z wydziału ruchu drogowego, którzy wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczyli ślady. Kierujący volkswagenem 28-letni mieszkaniec Lublina poddany został badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało że mężczyzna był trzeźwy. Twają czynności zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności wypadku.

Policjanci ostrzegają: Przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu już kilkakrotnie było przyczyną zdarzeń z udziałem pieszych na terenie miasta i powiatu. W takich wypadkach najbardziej pokrzywdzeni są nieostrożni piesi, którzy w bezpośrednim kontakcie z jadącym samochodem doznają  najdotkliwszych obrażeń ciała. Zdecydowanie bardziej bezpieczniej jest udać się na przejście dla pieszych, poczekać minutę na zielone światło i bez narażania się przejść na druga stronę jezdni. 

  • Foto: KMP Przemyśl
Powrót na górę strony