Pracując przy budowie autostrady kradli paliwo z maszyn
Policjanci zatrzymali trzech sprawców kradzieży paliwa z maszyn pracujących przy budowie autostrady. Od listopada 2010 roku sprawcy ukradli 1800 litrów paliwa, wartości ponad 8,5 tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch paserów, którzy kupowali od nich olej napędowy. Wszyscy już usłyszeli zarzuty.
Policjanci zatrzymali trzech sprawców kradzieży paliwa z maszyn pracujących przy budowie autostrady. Od listopada 2010 roku sprawcy ukradli 1800 litrów paliwa, wartości ponad 8,5 tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch paserów, którzy kupowali od nich olej napędowy. Wszyscy już usłyszeli zarzuty.
Policjanci z Komisariatu w Radymnie zatrzymali wczoraj około godz. 16.30 kierującego renault master. Samochodem kierował mieszkaniec powiatu lubaczowskiego. Podczas kontroli pojazdu funkcjonariusze ujawnili w samochodzie 5 plastikowych kanistrów po 30 litrów każdy. W kanistrach znajdował się olej napędowy zabarwiony na zielono. Jak wynika z policyjnych ustaleń, na taki właśnie kolor zabarwiane jest paliwo dostarczane do firmy budującej autostradę. Policjanci ustalili, że kierowca renaulta zatankował 30 litrów do baku pojazdu, a resztę przelał do kanistrów. Mężczyzna przyznał, że kilkanaście minut wcześniej zakupił to paliwo od pracowników firmy, budującej autostradę. Policjanci zawiadomili kierownika poszkodowanej firmy i odzyskane paliwo zwrócili za pokwitowaniem. Dzisiaj rano, 38-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego usłyszał zarzuty paserstwa i dobrowolnie poddał się karze.
Do Komisariatu w Radymnie od kilku tygodni trafiały zawiadomienia o kradzieżach paliwa z maszyn, które pracują przy budowie autostrady. Policjanci mieli podejrzenia, gdzie może trafiać paliwo pochodzące z tych przestępstw. Wczoraj podczas przeszukania budynków gospodarczych na posesji w gminie Radymno, funkcjonariusze ujawnili dziuplę ze skradzionym paliwem.
51-letni właściciel posesji wynajmuje mieszkanie pracownikom zatrudnionym przy budowie autostrady. Jak wynika z policyjnych ustaleń, mężczyzna skupował paliwo pochodzące z kradzieży, a następnie odsprzedawał je z zyskiem. W garażu należącym do mężczyzny policjanci ujawnili 5 plastikowych kanistrów po 30 litrów każdy i dwie 60 litrowe beczki, w których było blisko 270 litrów oleju napędowego. Mężczyzna przyznał, że kradzionym paliwem zatankował swojego vw passata i ciągnik. Jak szacują policjanci sprawca posiadał łącznie około 500 litrów paliwa. Wczoraj, 51-letni mieszkaniec gminy Radymno usłyszał zarzuty paserstwa.
Na terenie jego posesji policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, zatrudnionych przy budowie autostrady. Od listopada 2010 roku kradli oni paliwo z maszyn, na których pracowali. Paliwo sprzedawali właścicielowi domu, w którym wynajmowali mieszkanie, a także tankowali nim własne samochody.
Pracownik poszkodowanej firmy oszacował, że od połowy listopada 2010 r. do chwili obecnej, z firmy budującej autostradę na odcinku Radymno-Korczowa skradziono 1800 litrów paliwa o wartości ponad 8,5 tys. złotych.
Dwaj zatrzymani sprawcy w wieku 56 i 33 lat, to mieszkańcy województwa małopolskiego. Trzeci z zatrzymanych to 59-letni mieszkaniec województwa łódzkiego. Dzisiaj usłyszeli zarzuty. Sprawa ma charakter rozwojowy. Zatrzymanym za kradzież i paserstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 miesięcy do 5 lat.