Uważajmy na wypalanie traw - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Wczoraj, policjanci z Komisariatu w Radymnie dwukrotnie interweniowali w związku z pożarem i wypalaniem traw. W Duńkowicach z nieustalonych przyczyn spaliła się 6 hektarowa uprawa orzecha włoskiego. Policjanci ustalają, właściciela pola i wartość strat. Mieszkanka Sośnicy Brzeg rozpaliła ognisko w przydrożnym rowie. Policjanci pouczyli ja o zakazie wypalania traw i zarośli.

• Policjanci z Komisariatu w Radymnie ustalają właściciela pola w okolicach Duńkowic. Wczoraj, przed godz. 16 dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie od oficera dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej o pożarze uprawy orzecha włoskiego. Policyjny patrol na miejscu zastał dwa zastępy strażaków z OSP w Duńkowicach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, spaleniu uległo około 6 ha uprawy młodych drzewek orzecha włoskiego. Policjanci ustalają, kto jest właścicielem pola i jaka jest wysokość strat spowodowanych przez pożar. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.

• Także wczoraj przed godz. 18. policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym wypalania traw. Na miejsce zgłoszenia do Sośnicy Brzeg pojechali policjanci z Radymna. Funkcjonariusze ustalili, że wydobywający się z przydrożnego pola dym nie jest związany z wypalaniem traw. To 72-letnia mieszkanka tej miejscowości w przydrożnym rowie paliła śmieci. Policjanci pouczyli kobietę o zakazie wypalania traw. W obecności policjantów mieszkanka Sośnicy Brzeg wygasiła ognisko.

Więcej na temat zagrożeń, związanych z wypalaniem traw można przeczytać tutaj.