Włamywali się, demolowali i kradli
Trzej mężczyźni odpowiedzą za włamania do niezamieszkanych domów, położonych w okolicach Jarosławia. 20-latek i dwaj 23-latkowie zupełnie zniszczyli dwie łazienki z jednym z domów. Młotkiem zdemolowali tzw. biały montaż. Skradzione z domów m.in. grzejniki i armaturę sprzedali w punkcie skupu złomu. Pokrzywdzeni wycenili straty na 46 tys. złotych.
Trzej mężczyźni odpowiedzą za włamania do niezamieszkanych domów, położonych w okolicach Jarosławia. 20-latek i dwaj 23-latkowie zupełnie zniszczyli dwie łazienki z jednym z domów. Młotkiem zdemolowali tzw. biały montaż. Skradzione z domów m.in. grzejniki i armaturę sprzedali w punkcie skupu złomu. Pokrzywdzeni wycenili straty na 46 tys. złotych.
W sobotnie popołudnie dyżurny Policji odebrał zgłoszenie mieszkanki Jarosławia o włamaniu do jej domu, położonego w podjarosławskiej miejscowości. Na miejsce pojechał patrol. Policjanci ustalili, że nieznany sprawca wybił szyby w drzwiach balkonowych domu. Wewnątrz zdemolowane były łazienki, wymontowana była armatura kuchenna i łazienkowa. Sprawca najprawdopodobniej przy użyciu młotka, chcąc wymontować krany, porozbijał umywalki, bidety i sedesy, a także uszkodził piec centralnego ogrzewania. Pokrzywdzona wyceniła straty na 30 tys. złotych.
Interweniujący policjanci, w pobliżu domu poszukiwali śladów włamania i działania sprawców. Na miejsce został skierowany policjant z psem BELITEM. Na miejscu przestępstwa został znaleziony plecak z kluczem francuskim i kombinerkami, prawdopodobnie należący do sprawcy. Pies podjął ślad, doprowadzając policjantów kilka ulic dalej. Funkcjonariusze skrupulatnie gromadzili dowody w tej sprawie i zabezpieczyli ślady. Miejsce, w które doprowadził BELIT było wskazówką, która pomogła naprowadzić na trop sprawców. Policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Jarosławia, którego podejrzewali o dokonanie tego włamania.
W tym czasie do jarosławskiej komendy zgłosiła się kolejna osoba pokrzywdzona, która zawiadomiła o włamaniu do swojego niezamieszkanego domu. Jak wynikało ze zgłoszenia w podjarosławskiej miejscowości nieznani sprawcy wyłamali ramy okna w domu. Podobnie jak w poprzednim przypadku, zdemolowali wnętrze i wynieśli żeliwne kaloryfery, drzwiczki z piekarnika i pralkę, a także inne drobne przedmioty. Na terenie tej samej posesji kilka dni wcześniej nieznani sprawcy włamali się także do piwnicy. Sprawcy zerwali kłódki z drewnianych drzwi i zabrali 5 grzejników żeliwnych i dwa rowery górskie, a także uszkodzili zaparkowany tam samochód. Pokrzywdzona wyceniła straty na kwotę 16 tys. złotych.
Policjanci z wydziału kryminalnego w poniedziałek zatrzymali dwóch 23-latków. Obaj to mieszkańcy gminy Pawłosiów. Wszyscy trzej sprawcy przyznali się do włamań. Jak wynika z policyjnych ustaleń sprawcy również usiłowali włamać się do jednego ze sklepów spożywczych na terenie miasta. Wybili szybę w bocznej ścianie sklepu i weszli do środka. Spłoszył ich jednak alarm.
Cała trójka usłyszała już zarzuty. Grozi im kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Jak wynika z policyjnych ustaleń, wszystkie uzyskane w wyniku przestępstwa rzeczy, sprawcy sprzedawali w okolicznych punktach skupu złomu. W związku z tym nie odzyskano żadnych przedmiotów pochodzących z kradzieży.