Wydarzenia

Nieszczęśliwy wypadek z udziałem dwulatka

Data publikacji 06.05.2011

Dwuletni chłopiec trafił wczoraj do szpitala, po tym jak wypadł z okna na piętrze domu, w którym mieszka. Dziecku nic się nie stało. Prawdopodobnie chłopiec sam otworzył okno, mimo że nie było w nim klamki. Niewykluczone, że to wada techniczna okna była jedną z przyczyn tego nieszczęśliwego zdarzenia. Policjanci wyjaśniają tą sprawę.

Dwuletni chłopiec trafił wczoraj do szpitala, po tym jak wypadł z okna na piętrze domu, w którym mieszka. Dziecku nic się nie stało. Prawdopodobnie chłopiec sam otworzył okno, mimo że nie było w nim klamki. Niewykluczone, że to wada techniczna okna była jedną z przyczyn tego nieszczęśliwego zdarzenia. Policjanci wyjaśniają tą sprawę.


Wczoraj, około godz. 19.30 dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 2-letni chłopczyk mieszkający z rodziną w jednej z miejscowości na terenie gminy Chłopice wypadł z okna na pierwszym piętrze budynku. Chłopiec znajdował się pod opieką swojego ojca. Policjanci wyjaśniający na miejscu okoliczności tego zdarzenia, ustalili, że dziecko najprawdopodobniej samo otworzyło okno. Aby uczynić dom bezpiecznym, rodzice dwulatka już wcześniej powyjmowali klamki z okien.

Funkcjonariusze ustalili, że 34-letni ojciec był trzeźwy. Chłopczyk trafił najpierw do jarosławskiego szpitala, skąd przewieziono go na oddział ortopedii dziecięcej szpitala w Rzeszowie. Dzisiaj rano, po przeprowadzeniu badań okazało się, że chłopiec nie doznał żadnych obrażeń ciała. Pozostał jednak na obserwacji w szpitalu.

Policja nie wyklucza, że przyczyną tego zdarzenia mogła być wada techniczna okna mimo tego funkcjonariusze sprawdzają, czy nie doszło do zaniedbań podczas opieki nad dzieckiem.

 
Powrót na górę strony