Wydarzenia

Kradzież energii elektrycznej

Data publikacji 02.03.2009

Wywiercony w liczniku elektrycznym otwór, umożliwiał blokowanie tarczy i znaczne zaniżanie ilości zużywanej energii. Aktualny właściciel budynku nie zgłosił również faktu śmierci swojej matki. W efekcie rachunki za prąd wystawiane były na nieżyjącą od kilku lat kobietę.

 Wywiercony w liczniku elektrycznym otwór, umożliwiał blokowanie tarczy i znaczne zaniżanie ilości zużywanej energii. Aktualny właściciel budynku nie zgłosił również faktu śmierci swojej matki. W efekcie rachunki za prąd wystawiane były na nieżyjącą od kilku lat kobietę.

 
Od dłuższego czasu zbyt małe zużycie prądu w jednym z prywatnych budynków w Krośnie zwracało uwagę pracowników krośnieńskiego oddziału Rzeszowskiego Zakładu Energetycznego. Domownicy nie wpuszczali jednak kontrolerów, uniemożliwiając im sprawdzenie stanu licznika.
 
Dopiero w miniony piątek po południu pracownicy zakładu zdołali w asyście policjantów wejść do budynku. W wyniku przeprowadzonych oględzin, w obudowie licznika ujawniono niewielki otwór, który umożliwiał blokowanie tarczy urządzenia pomiarowego. Licznik został zdemontowany i przekazany do badań laboratoryjnych. Dopiero po ich przeprowadzeniu możliwe będzie określenie strat spowodowanych przez sprawcę. A mogą one być znaczne ponieważ ogrzewanie budynku zasilane było wyłącznie energią elektryczną.
 
Kontrolerzy ustalili, że odpowiedzialnym za kradzież prądu jest najprawdopodobniej 33-letni właściciel budynku. Mężczyzna nie dopełnił również obowiązku zawarcia z zakładem energetycznym nowej umowy na dostawę energii elektrycznej po śmierci jego matki. W efekcie zakład wystawiał rachunki na nieżyjącą od około 5 lat kobietę.
 
Za kradzież prądu sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat oraz poważne konsekwencje finansowe.
Powrót na górę strony