Wydarzenia

Ciężko ranny kierowca zmarł w szpitalu

Data publikacji 22.08.2011

Policjanci i prokurator pracują nad wyjaśnieniem okoliczności wypadku, w którym zginął 24-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. Na prostym odcinku drogi mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i uderzył w rosnące obok drzewo. Jego obrażenia okazały się śmiertelne.

Policjanci i prokurator pracują nad wyjaśnieniem okoliczności wypadku, w którym zginął 24-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. Na prostym odcinku drogi mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i uderzył w rosnące obok drzewo. Jego obrażenia okazały się śmiertelne.

 
Do wypadku doszło w miniony piątek kilkanaście minut po godz. 7, na drodze powiatowej pomiędzy Widaczem a Targowiskami. Jak wstępnie ustalili policjanci, 24-latek jechał sam toyotą avensis w kierunku Targowisk. Na prostym odcinku drogi, przy dobrych warunkach atmosferycznych mężczyzna z niewiadomych powodów zjechał na prawe pobocze, po czym uderzył w rosnące za nim drzewo.
 
Mężczyzna został uwięziony we wraku auta i do jego uwolnienia strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Ciężko ranny kierowca trafił do krośnieńskiego szpitala, ale jego obrażenia okazały się na tyle rozległe, że dzień później 24-latek zmarł.
 
Szczegóły tej tragedii, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie, wyjaśniają aktualnie policjanci z komisariatu w Rymanowie.
  • Miejsce wypadku
Powrót na górę strony