Wydarzenia

W Nowy Rok nieletni zaatakowali policjantów

Data publikacji 02.01.2012

Trzech nastolatków czeka odpowiedzialność za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej interweniujących policjantów. "Wzmocnieni" alkoholem młodzieńcy wspólnie witali Nowy Rok na klatce schodowej, zakłócając przy tym ciszę nocną mieszkańcom bloku. Tylko jeden ze sprawców jest dorosły, dwaj pozostali to nieletni.

Trzech nastolatków czeka odpowiedzialność za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej interweniujących policjantów. Wzmocnieni alkoholem młodzieńcy wspólnie witali Nowy Rok na klatce schodowej, zakłócając przy tym ciszę nocną mieszkańcom bloku. Tylko jeden ze sprawców jest dorosły, dwaj pozostali to nieletni.

 
W Nowy Rok, kilkanaście minut po godz. 2, Policja została powiadomiona o zakłócaniu ciszy nocnej przez grupę młodych ludzi, przebywających na klatce schodowej wieżowca, przy ul. Mickiewicza w Krośnie.
 
Kiedy interweniujący policjanci przystąpili do legitymowania napotkanych we wskazanym miejscu osób, jeden z młodych mężczyzn odmówił podania swoich danych i zaczął obrzucać mundurowych wyzwiskami. Po chwili dołączyli do niego dwaj kolejni.
 
Ostatecznie policjanci wezwali na miejsce drugi patrol i wspólnie zatrzymali wszystkich trzech awanturników. W ich obezwładnieniu funkcjonariuszom pomógł również przebywający na klatce przypadkowy mężczyzna, którego jeden z nastolatków kilkakrotnie uderzył przy tym w twarz.
 
Zatrzymanymi okazali się trzej mieszkańcy Krosna, 18-latek i dwaj bracia w wieku 15 i 16 lat. Przy 16-latku policjanci znaleźli również schowany w kieszeni spodni nóż, którego nieletni nie zdążył na szczęście użyć. Został obezwładniony w chwili, kiedy po niego sięgał.
 
Po zatrzymaniu wszyscy młodzieńcy trafili do policyjnego aresztu. W przypadku nieletnich, było to możliwe, ponieważ obaj byli nietrzeźwi. W organizmie starszego z braci stwierdzono blisko promil alkoholu, młodszy odmówił poddania się badaniu. Pijany był także trzeci z młodzieńców. W organizmie 18-latka stwierdzono ponad 0,7 promila alkoholu. O zatrzymaniu całej trójki policjanci powiadomili prokuratora i matkę obydwu nieletnich.
 
Wczoraj, obaj bracia zostali przesłuchani w charakterze nieletnich sprawców czynów karalnych i zwolnieni. Ich spawa będzie miała niebawem swój finał w sądzie rodzinnym.
 
Przed sądem karnym stanie 18-latek. Podobnie jak nieletni, mężczyzna odpowie za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów oraz zmuszanie ich do zaniechania czynności służbowych. Pierwsze z tych przestępstw zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, drugie – grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3, a trzecie – karą pozbawienia wolności do lat 3.
 
Taka sama odpowiedzialność grozi sprawcom za zaatakowanie mężczyzny, który pomagał interweniującym policjantom. Zgodnie z prawem, osoba przybrana do pomocy korzysta bowiem z takiej samej ochrony jak funkcjonariusz publiczny.

 

Powrót na górę strony