Sprawcy rozbojów w rękach Policji - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Po trwających od kilku dni działaniach zatrzymano cztery osoby, które  napadały i kradły na tzw. „wyrwę”. Zatrzymani to mieszkańcy Rzeszowa w wieku od 14 do 17 lat. Najstarszy z nich odpowiadał będzie jako osoba dorosła. Za udział w rozbojach i napadach grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawę pozostałych z racji ich wieku, rozpatrywał będzie Sąd Rodzinny.

Policjanci z wydziału kryminalnego od października intensywnie pracowali nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawców rozbojów, którzy napadali na osoby starsze lub samotnie idące ulicą. Przypadki takie zaczęto odnotowywać w połowie minionego miesiąca.

Do pierwszego z nich doszło przy ul. Witkacego. Zaatakowana została kobieta, której sprawcy usiłowali wyrwać torebkę. Podobna sytuacja miała miejsce kilka dni później przy ul. Witosa. Tym razem ofiarą napastników padła 76-letnia kobieta, której sprawcy zerwali z ręki torebkę ze znajdującymi się w niej dokumentami i pieniędzmi. Trzy podobne zdarzenia miały miejsce w rejonie ulic Sportowej i Pleśniarowicza. W ostatnim z tych zdarzeń, w środę 4 listopada, sprawcy okradli 76-letnią kobietę, której napastnicy zabrali torebkę i znaczną sumę pieniędzy.

Niemal w każdym z tych zdarzeń młodzi napastnicy atakowali osoby starsze lub samotnie idące ulicą. Podobny sposób działania sprawców wskazywał, że autorami napadów mogą być te same osoby. Atakujący stawali się coraz bardziej zuchwali. W czasie napadów zaczęli używać gazu w celu obezwładnienia swoich ofiar.

W poniedziałek, 9 listopada policjanci zatrzymali pierwszego z podejrzewanych sprawców. Szybko okazało się, że w grupie działało co najmniej cztery osoby. Rozbojów i kradzieży dokonywali wspólnie w różnych konfiguracjach osobowych. Zatrzymani przyznali się do co najmniej pięciu takich czynów. W opisanej sprawie prowadzone są kolejne ustalenia.

Zatrzymanym niebawem przedstawione zostaną zarzuty. Starszy z nich odpowiadał będzie jako osoba dorosła. Za udział w rozbojach grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawę jego młodszych kolegów, z racji ich wieku rozpatrywał będzie Sąd Rodzinny. W tym przypadku to on podejmie decyzje o dalszych losach zatrzymanych nastolatków.