Wydarzenia

Pijany 16-latek uciekał uszkodzonym fiatem

Data publikacji 14.02.2017

Wczoraj wieczorem policjanci zostali zawiadomieni o kolizji przy ulicy Hetmańskiej. Kierujący fiatem uno uderzył w tył hondy. Kierowca fiata nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Za uciekającym fiatem pojechał kierujący hondą. Pościg rozpoczęli również zawiadomieni o zdarzeniu policjanci. Po zatrzymaniu okazało się, że fiatem kierował pijany 16-latek.

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 22, w Rzeszowie. Policjanci zostali zawiadomieni, że na ulicy Hetmańskiej doszło do kolizji, a jej sprawca uszkodzonym pojazdem uciekł z miejsca zdarzenia. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący fiatem uno jadąc ulicą Hetmańską w kierunku ul. Powstańców Warszawy najechał na tył hondy, której kierujący zatrzymał się przed sygnalizacją świetlną. 29-letni kierowca hondy pojechał za uciekającym. Pościg podjęły również policyjne patrole, kierując się informacjami przekazywanymi przez pasażerkę hondy. 

Kierowcę fiata, który zatrzymał się przy wjeździe na posesję przy ulicy Kwiatkowskiego i próbował uciekać pieszo, ujął jadący za nim kierowca hondy. Mężczyzna został przekazany policjantom, którzy w tym momencie dojechali na miejsce zdarzenia.

Okazało się, że za kierownicą fiata siedział 16-latek. Badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. W wyniku zdarzenia obrażenia odniosła pasażerka hondy, która została przewieziona do szpitala.

Policjanci zabezpieczyli na parkingu uszkodzonego fiata, który nie miała ważnych badań technicznych, a 16-latka przekazali pod opiekę matki. Za swoje czyny odpowie on przed sądem rodzinnym. 

Powrót na górę strony