Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wydarzenia

By tak pijany, że na alkomacie zabrakło skali

Data publikacji 17.02.2020

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzeń drogowych spowodowanych przez pijanego kierowcę forda. Mężczyzna, jadąc w kierunku Rzeszowa, zjechał na przeciwny pas ruchu, zmuszając jadącego z naprzeciwka kierowcę audi do gwałtownego manewru. Mimo to podczas wymijania samochody otarły się bokami. Następnie, jadąc dalej lewym pasem, ford zderzył się z peugeotem. Podczas badania kierowcy forda alkomatem, na urządzeniu zabrakło skali.

Do zdarzenia doszło w piątek przed godz. 18 w Wólce Niedźwiedzkiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący fordem, 25-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, jadąc w kierunku Rzeszowa, zjechał na przeciwny pas ruchu, zmuszając jadącego z naprzeciwka kierowcę audi do skrętu w lewo celem uniknięcia zderzenia. Mimo manewru, podczas wymijania samochody otarły się. 25-latek nie zatrzymał się i jadąc nadal lewym pasem, zderzył się czołowo z peugeotem. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Okazało się, że kierowca forda był kompletnie pijany. Na alkomacie, którym policjanci zbadali go na miejscu - zabrakło skali. Badanie powtórzone na urządzeniu stacjonarnym pokazało w organizmie mężczyzny ponad 4,5 promila. W związku z tym policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Mężczyzna odpowie za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowane kolizje.

 

Powrót na górę strony