Wydarzenia

"Fałszywa kuzynka" usiłowała wyłudzić 20 tys. złotych

Data publikacji 09.12.2010

Policjanci z Radymna wyjaśniają sprawę usiłowania wyłudzenia 20 tys. złotych. Dzwoniąca do starszego małżeństwa kobieta, podała się za „kuzynkę z Rzeszowa” i prosiła o pomoc finansową. Pieniądze miały zostać przelane na konto okaziciela.

Policjanci z Radymna wyjaśniają sprawę usiłowania wyłudzenia 20 tys. złotych. Dzwoniąca do starszego małżeństwa kobieta, podała się za „kuzynkę z Rzeszowa” i prosiła o pomoc finansową. Pieniądze miały zostać przelane na konto okaziciela.

Mieszkaniec  Radymna zawiadomił policjantów o próbie wyłudzenia 20 tys. złotych. Ze zgłoszenia wynikało, iż nieznana kobieta od kilku miesięcy dzwoni na telefon stacjonarny jego rodziców. Kobieta telefonowała do starszych państwa systematycznie i przy każdej rozmowie wypytywała o stan zdrowia członków rodziny. 74-letnia matka zgłaszającego początkowo myślała, że dzwoniąca jest pracownicą banku lub firmy telekomunikacyjnej.

W ostatniej rozmowie kobieta przedstawiła się jako kuzynka mieszkająca w Rzeszowie i poprosiła o pożyczenie 20 tys. złotych w związku z trudną sytuacją życiową. Dzwoniąca poinformowała, że jeszcze tego dnia po południu przyjedzie po odbiór  pieniędzy. Po chwili kobieta zadzwoniła raz jeszcze i dodała, że pieniądze są jej pilnie potrzebne i że prosi o przesłanie ich za pośrednictwem banku. 74-letnia mieszkanka powiatu jarosławskiego odparła, że nie ma konta w banku i zaproponowała, aby pieniądze odebrał mieszkający w Jarosławiu brat dzwoniącej "kuzynki". 

Kobieta odparła, że jej brat nie może przyjechać po te pieniądze osobiście i że zaraz skontaktuje się z nią dyrektor banku. Po chwili do starszego państwa zatelefonował mężczyzna, który prosi aby udali się na pocztę w Radymnie i przesłali pieniądze na podane przez niego konto. Małżeństwo stanowczo odmówiło. Jednak dzwoniący mężczyzna zaproponował, że przyśle po nich taksówkę.

W tym momencie 73-letni mężczyzna zorientował się, że to może być próba oszustwa i odłożył słuchawkę. Poinformował o wszystkim swojego syna i zaalarmował Policję. Po chwili do starszych państwa zatelefonowała prawdziwa kuzynka z Rzeszowa, która zaprzeczyła aby wcześniej chciała pożyczyć jakieś pieniądze. 

Policja apeluje do wszystkich, aby sprawdzali wiarygodność dzwoniących do nich osób, które proszą o pożyczenie pieniędzy. W takich przypadkach kontaktujmy się osobiście z członkami rodziny, zanim przekażemy jakiekolwiek pieniądze. Podczas rozmów telefonicznych nie udzielajmy informacji o innych członkach rodziny, gdyż takie informacje może wykorzystać potencjalny oszust!

Powrót na górę strony