Ukradł rowery pozostawione przed sklepami
62-letni mieszkaniec Jarosławia odpowie za kradzież rowerów. Mężczyzna wykorzystał moment, gdy dwie kobiety na czas robienia zakupów, pozostawiły swoje pojazdy przed sklepami. Policjanci przejrzeli zapisy kamer miejskiego i prywatnego monitoringu i wytypowali sprawcę kradzieży. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
62-letni mieszkaniec Jarosławia odpowie za kradzież rowerów. Mężczyzna wykorzystał moment, gdy dwie kobiety na czas robienia zakupów, pozostawiły swoje pojazdy przed sklepami. Policjanci przejrzeli zapisy kamer miejskiego i prywatnego monitoringu i wytypowali sprawcę kradzieży. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Na początku czerwca mieszkanka Muniny rowerem wybrała się na zakupy do Jarosławia. Kobieta na ul. 3-go Maja oparła rower o ścianę budynku i weszła do sklepu. Niestety, gdy kobieta wyszła ze sklepu roweru już tam nie było. O kradzieży roweru powiadomiono policjantów. Jego wartość właściciel wycenił na 450 zł.
Kilka dni temu mieszkanka Jarosławia pojechała do sklepu swoim jubilatem. Gdy kobieta robiła zakupy w jarzyniaku, nieznany sprawca ukradł jej rower. Pokrzywdzona zaraz po kradzieży zauważyła, że na sąsiednim budynku zamontowana jest kamera, należąca do prywatnej firmy i poprosiła pracowników o możliwość przejrzenia monitoringu. Kobieta zawiadomiła Policję o kradzieży i wyceniając wartość strat na 300 zł.
Policjanci zajęli się ustaleniem sprawców lub sprawcy tych kradzieży. Przejrzeli miejski monitoring i monitoring prywatnej firmy. Ustalili rysopis i wytypowali sprawcę. Jak wynika z policyjnych ustaleń, to 62-letni mieszkaniec Jarosławia ukradł oba rowery. Zaraz po kradzieży sprawca sprzedał je nieznanym osobom.
Dzisiaj usłyszał zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
