Sprawca włamania zatrzymany na sąsiedniej ulicy - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci patrolujący ulice Jarosławia napotkali w nocy z piątku na sobotę mężczyznę siedzącego na chodniku. Kilkanaście minut potem otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do pobliskiego sklepu. Patrolujący szybko skojarzyli te fakty. Zatrzymany mieszkaniec Lubaczowa miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. W torbie zawieszonej na kierownicy roweru miał m.in. puszki z piwem pochodzące z przestępstwa. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Policjanci patrolujący ulice Jarosławia w nocy z piątku na sobotę napotkali siedzącego na chodniku mężczyznę, który pił piwo. Obok mężczyzny leżał rower. Funkcjonariusze zapytali mężczyznę czy nie potrzebuje pomocy, ale usłyszeli odpowiedź negatywną.

W tym samym czasie pracownik ochrony sklepu powiadomił o włamaniu. Sprawca dostał się do środka rozbijając szybę w drzwiach wejściowych do sklepu. Policjanci przeszukując teren wokół sklepu, wrócili na sąsiednią ulicę. Tam ponownie zobaczyli widzianego już wcześniej mężczyznę. Tym razem mężczyzna prowadził rower. Na kierownicy miał przewieszoną torbę na zakupy. Policjanci wylegitymowali go i sprawdzili jego stan trzeźwości. Mieszkaniec Lubaczowa miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nie potrafił wyjaśnić, skąd pochodzi piwo, kawa i herbata zapakowane w torbie.

51-letni mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Następnego dnia, mężczyźnie przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem do jednego ze sklepów spożywczych na terenie Jarosławia. Podczas przesłuchania przyznał się do przestępstwa. Odzyskane rzeczy zostały zwrócone właścicielowi sklepu. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat..