Sprawcy pobicia usłyszeli zarzuty
Szybkie zgłoszenie pobicia pozwoliło jarosławskim policjantom na zatrzymanie jego sprawców. Mieszkaniec Jarosławia został zaatakowany przez dwóch napastników. Gdy udało mu się wyrwać z ich rąk, natychmiast zaalarmował dyżurnego Policji. Na sąsiedniej ulicy patrol zatrzymał dwóch, nietrzeźwych mężczyzn. Jak się okazało jeden z nich był poszukiwany listem gończym. Trafił już do zakładu karnego.
Kilka dni temu dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie o pobiciu. Do zdarzenia miało dojść na jednej z jarosławskich ulic. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, gdy siedział w zaparkowanym samochodzie.
Pokrzywdzony wyjaśnił, że napastnicy byli agresywni i pobili go. Mężczyźnie udało się wyrwać, oddalić się w bezpieczne miejsce i zaalarmować Policję.
Dyżurny skierował tam policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego. Funkcjonariusze w rozmowie z pokrzywdzonym ustalili rysopisy napastników i wspólnie sprawdzali sąsiednie ulice w poszukiwaniu sprawców. Nieopodal miejsca zdarzenia, patrol zauważył dwóch mężczyzn. Pokrzywdzony potwierdził, że to oni go pobili.
Obaj zostali zatrzymani do wyjaśnienie okoliczności tej sprawy. W chwili zatrzymania mieszkańcy Jarosławia w wieku 34 i 36 lat byli nietrzeźwi. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach ustalono, że 34-latek jest poszukiwany przez Policję.
Dyżurny wezwał na miejsce karetkę pogotowia, która udzieliła pomocy pokrzywdzonemu i przewiozła go do szpitala.
Po wytrzeźwieniu obaj mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty pobicia. Poszukiwany 34-latek trafił do zakładu karnego. Za udział w tym zdarzeniu grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat.