Nieprzemyślany żart
Uszkodzenie samochodu na parkingu szkolnym oraz wylanie oleju jadalnego w toalecie i na ławkach szkolnego korytarza miały być zabawą gimnazjalistek w pierwszy dzień wiosny.
Uszkodzenie samochodu na parkingu szkolnym oraz wylanie oleju jadalnego w toalecie i na ławkach szkolnego korytarza miały być zabawą gimnazjalistek w pierwszy dzień wiosny.
Dyrektor szkoły w Wierzawicach zawiadomił o zaistniałym na terenie gimnazjum wybryku chuligańskim. Incydent ten, związany był z celowym rozlaniem oleju jadalnego w pomieszczeniach szkoły. Ponadto na szkolnym parkingu, gdzie swoje samochody parkują nauczyciele, uszkodzony został jeden z zaparkowanych tam pojazdów. Samochód należący do jednego z nauczycieli stał się przedmiotem zamierzonego wandalizmu. Fotel pojazdu i inne elementy jego wyposażenia zostały oblane olejem.
Leżajscy policjanci ustalili sprawców chuligańskiego wybryku i uszkodzenia samochodu. Okazały się nimi cztery gimnazjalistki, które w ten sposób chciały „zabawić się” w pierwszy dzień wiosny. Ich nieprzemyślane psoty nie zostały potraktowane jako żart lecz jako czyn karalny.
Sąd Rodzinny, który zajmie się nieletnimi zdecyduje o konsekwencjach związanych z uszkodzeniem pojazdu i wylaniem oleju w szkole
