37-latek bez uprawnień, chciał zawieźć dzieci na wycieczkę
Podczas kontroli autokaru, którym dzieci miały jechać na szkolną wycieczkę, okazało się, że kierowca nie ma uprawnień do kierowania autobusem. Mężczyzna został ukarany mandatem i zakazem dalszej jazdy. Na szczęście dzieci pojechały na wycieczkę, tylko z innym kierowcą.
Początek roku szkolnego to również czas wycieczek. Rodzice i nauczyciele chcą mieć pewność, że podróż będzie bezpieczna, dlatego zwracają się z prośbą do Policji o sprawdzenie autokaru. Podczas tego rodzaju kontroli, funkcjonariusze sprawdzają nie tylko stan techniczny pojazdu, ale trzeźwość kierowcy i wymagane dokumenty.
Wczoraj po godz. 7, policjanci ruchu drogowego udali się do miejscowości Studzian. Mieli tam przeprowadzić kontrolę autokaru, przed wyjazdem dzieci na szkolną wycieczkę. Uczniowie przygotowani i spakowani czekali na zakończenie policyjnej kontroli. Niestety okazało się, że kierowca, 37-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego, nie posiada uprawnień do kierowania, ponieważ wygasła ich ważność. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i dzieci pojechały na planowaną wycieczkę z innym kierowcą.
Za popełnione wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem.
rj