Wydarzenia

Policjanci zapobiegli tragedii

Data publikacji 28.04.2009

Wczoraj po południu 34-letni mężczyzna, mieszkaniec Stalowej Woli na stacji paliw przy alejach Jana Pawła II oblał się paliwem z dystrybutora i chciał się podpalić. Tylko błyskawiczna interwencja stalowowolskich policjantów zapobiegła tragedii. 34-latek przebywa na oddziale psychiatrycznym stalowowolskiego szpitala.

Wczoraj po południu 34-letni mężczyzna, mieszkaniec Stalowej Woli na stacji paliw przy alejach Jana Pawła II oblał się paliwem z dystrybutora i chciał się podpalić. Tylko błyskawiczna interwencja stalowowolskich policjantów zapobiegła tragedii. 34-latek przebywa na oddziale psychiatrycznym stalowowolskiego szpitala.

O godzinie 15.40 do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił kierownik stacji paliw mieszczącej się przy alejach Jana Pawła II i przekazał informację, że młody mężczyzna oblał się paliwem i chce się podpalić. Po otrzymaniu tego zgłoszenia dyżurny błyskawicznie na miejsce wysłał policjantów.

Po przyjeździe stróże prawa przed wejściem do budynku stacji paliw zobaczyli mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi. Policjanci niezwłocznie przystąpili do działań i obezwładnili desperata. Ustalili, że jest to 34-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna w przeszłości leczył się psychiatrycznie. Stróże prawa powiadomili pogotowie, które przewiozło mężczyznę na oddział psychiatryczny stalowowolskiego szpitala.

  • Foto: Internet
Powrót na górę strony