Wydarzenia

Głos Profilaktyki w Ustrzykach Dolnych

Data publikacji 16.06.2014

W sobotnie popołudnie na ustrzyckim deptaku odbył się happenig pod nazwą „Zryw wolnych serc”. Wzięli w nim udział mieszkańcy Ustrzyk Dolnych. O godz. 16.00 wszyscy uczestnicy wybili rytm serca łącząc się w tym geście z uczestnikami akcji w całym kraju.

W sobotnie popołudnie na ustrzyckim deptaku odbył się happenig pod nazwą „Zryw wolnych serc”. Wzięli w nim udział mieszkańcy Ustrzyk Dolnych. O godz. 16.00 wszyscy uczestnicy wybili rytm serca łącząc się w tym geście  z uczestnikami akcji w całym kraju.

 

W sobotę 14 czerwca br. na terenie całego kraju odbyła się akcja zorganizowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i  Policję przy współpracy wielu instytucji  -  OGÓLNOPOLSKI  GŁOS  PROFILAKTYKI. Pomysł takiego przedsięwzięcia zrodził się w Komendzie Głównej Policji. W działania te również włączyła się ustrzycka Policja. Celem Ogólnopolskiego Głosu  Profilaktyki  realizowanego także w ramach programu "Razem bezpieczniej", jest promocja zdrowego stylu życia, wolnego od uzależnień oraz edukacja młodzieży i dorosłych, w zakresie przeciwdziałania zjawiskom patologii społecznej.

Na  ustrzyckim deptaku odbywały się festyny z okazji Dnia Ustrzyk Dolnych. Policja włączyła się z blokiem edukacyjno-profilaktycznym, podczas którego zwracano uwagę na zagrożenia czyhające na młodzież. Podczas imprezy można było uzyskać szczegółowe informacje na temat  pomocy, jaką należy otoczyć osoby z problemami. Do współpracy policjanci zaprosili przedstawicieli poradni psychologiczno-pedagogicznej i  przedstawicieli Komisji ds. przeciwdziałania alkoholizmowi, a także przedstawiciela Sanepidu, który namawiał do zbadania dwutlenku węgla w organizmie. Na miejscu młodzież z ustrzyckiego Koła PCK uczyła jak pomagać osobom omdlałym czy ofiarom wypadków drogowych.

 

Odezwę społeczności Pat odczytał Wicestarosta powiatu Bieszczadzkiego Zygmunt Krasowski, który porwał wszystkich do zrywu wolnych serc. W spotkaniu uczestniczyła również sekretarz Urzędu Miejskiego Pani Janina Sokołowska.

Powrót na górę strony