Świadkowie zdarzenia mówią o niebywałym szczęściu, które towarzyszyło wypadkowi drogowemu w Nowej Wsi pod Rzeszowem. Wczoraj po południu na łuku drogi krajowej nr 19 relacji Rzeszów-Lublin wypięła się naczepa od ciągnika siodłowego marki Man....
Świadkowie zdarzenia mówią o niebywałym szczęściu, które towarzyszyło wypadkowi drogowemu w Nowej Wsi pod Rzeszowem. Wczoraj po południu na łuku drogi krajowej nr 19 relacji Rzeszów-Lublin wypięła się naczepa od ciągnika siodłowego marki Man. Rozpędzony kolos zjechał na lewy pas ruchu i uderzył kolejno w trzy samochody, które zbliżały się z przeciwnej strony. Przyczepa staranowała ładę samarę, samochód specjalistyczny Państwowej Straży Pożarnej marki Jeep oraz opla combo. W tym ostatnim ranni zostali niegroźnie dwaj młodzi mężczyźni. Poszkodowani przewiezieni zostali do szpitala w Rzeszowie. Policja zorganizowała objazdy, jednak z powodu popołudniowego szczytu przewozowego powstały znaczne utrudnienia na tej ruchliwej magistrali drogowej. Na zdjęciach skutki wypadku w Nowej Wsi.Foto: Wojciech Preisner "Super Nowości"
