11-letni chłopiec i trzy dziewczynki (w wieku 9, 10 i 13 lat) to sprawcy przestępstwa, które kilka dni temu poruszyło Przemyśl. 25 lipca pracownik instytucji administrującej cmentarzem wojskowym przy ul. Przemysłowej w Przemyślu powiadomił policję,...
11-letni chłopiec i trzy dziewczynki (w wieku 9, 10 i 13 lat) to sprawcy przestępstwa, które kilka dni temu poruszyło Przemyśl. 25 lipca pracownik instytucji administrującej cmentarzem wojskowym przy ul. Przemysłowej w Przemyślu powiadomił policję, że ktoś poprzewracał i porozbijał 81 nagrobnych krzyży. Nad rozwikłaniem sprawy pracowali policjanci Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej w Przemyślu. Ich operacyjne działania zakończyły się wczoraj ustaleniem, kto znieważył i zniszczył nagrobki. Efekt tych działań jest zaskakujący - krzyże zniszczyły dzieciaki, mieszkańcy pobliskich bloków. Jak wynika z rozmów z nimi, na pomysł osobliwej zabawy wpadł 11-latek. Mówił koleżankom, że wybrał się któregoś dnia na cmentarz i oparł się o krzyż. Krzyż przewrócił się wówczas. "Zabawę" kontynuowali już we czwórkę. Rywalizowali nawet, kto tak popchnie krzyż, że ten się rozbije. Sprawa trafi do Sądu Rodzinnego, który dopisze jej epilog. Foto: Darek Delmanowicz, Gazeta Codzienna Nowiny.
