Upadek z komina elektrociepłowni w Ropczycach okazał się tragiczny w skutkach. Wypadek przypłacił życiem 50-letni mieszkaniec Krakowa zatrudniony w specjalistycznej firmie z Wieliczki, która wykonuje roboty na wysokości. Dramat wydarzył się dziś...
Upadek z komina elektrociepłowni w Ropczycach okazał się tragiczny w skutkach. Wypadek przypłacił życiem 50-letni mieszkaniec Krakowa zatrudniony w specjalistycznej firmie z Wieliczki, która wykonuje roboty na wysokości. Dramat wydarzył się dziś około godz. 8,30. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że uprawniony do robót na wysokości pracownik wszedł ze sprzętem spawalniczym na komin. Podczas odcinania elementu metalowego, najprawdopodobniej przez pomyłkę, odciął uchwyt, do którego zapiął pas bezpieczeństwa. Skutki okazały się tragiczne. Mężczyzna spadł z wysokości 25 m i zmarł podczas akcji ratowniczej w drodze do szpitala. Dochodzenie prowadzi KPP w Ropczycach.