Trzy i pół godziny trwały poszukiwania 84-letniej kobiety, która wczoraj zaginęła w okolicach Zaklikowa w powiecie stalowowolskim. Policjanci odnaleźli staruszkę. Uratowali jej życie. Kobiecie trzeba było podać insulinę, bowiem cierpi na cukrzycę....
Trzy i pół godziny trwały poszukiwania 84-letniej kobiety, która wczoraj zaginęła w okolicach Zaklikowa w powiecie stalowowolskim. Policjanci odnaleźli staruszkę. Uratowali jej życie. Kobiecie trzeba było podać insulinę, bowiem cierpi na cukrzycę. Pomoc przyszła niemal w ostatniej chwili. Policję powiadomił mąż zaginionej. Była godzina 15.45. Powiedział, że żona wyszła rano na grzyby. Bał się o nią, kobieta miewa zaniki pamięci, poza tym musi stale przyjmować insulinę. Kilkanaście minut później policjanci rozpoczęli poszukiwania. Dołączyli do nich strażacy. Ratownicy przeczesywali lasy okalające Zaklików zataczając coraz szersze kręgi. O godzinie 19.30 jedna z policyjnych ekip poszukiwawczych odnalazła w lesie między Zaklikowem a Lipą wycieńczoną kobietę. Satruszka była wyczerpana, trzeba było wezwać karetkę. W akcji brało udział 60 policjantów i strażaków. Policjanci odnaleźli czworo zaginionych dzieci. Policjanci odnaleźli kobietę, która zabłądziła w lesie. Fot. PAP