Policjanci ze Stalowej Woli we współdziałaniu z tarnobrzeskimi policjantami zatrzymali oszusta, który stosował metodę "na wnuczka". Podając się za członka rodziny wyłudzał znaczne kwoty pieniędzy. W piątek chciał skrzywdzić kolejne osoby....
Policjanci ze Stalowej Woli we współdziałaniu z tarnobrzeskimi policjantami zatrzymali oszusta, który stosował metodę "na wnuczka". Podając się za członka rodziny wyłudzał znaczne kwoty pieniędzy. W piątek chciał skrzywdzić kolejne osoby. Policjanci zapobiegli nieszczęściom.Niebezpieczny mieszkaniec Zabrza został wcześniej wytypowany przez policjantów z Tarnobrzega, którzy prowadzą dochodzenie w związku z oszustwami w rejonie ich działania. Rysopis sprawcy został rozpowszechniowny wśród policjantów. W piątek po południu, policjanci ze Stalowej Woli zostali poinformowani przez jedno z małżeństw mieszkających w mieście, o telefonie od wnuczka, który prosił o pomoc. Telefon zaniepokoił ich dlatego, że wnuczek od kilku lat przebywa za granicą, a poza tym stalowowolska policja już od dłuższego czasu informowała o takich oszustwach.Gdy policjanci przebywali w mieszkaniu zgłaszających otrzymali kolejną ważną informację o tym, że kobieta, która mieszka przy ulicy Szopena, rozmawiała telefonicznie z kimś, kto zwrócił się prośbą o pomoc finansową, a podawał się za członka rodziny.Policjanci rozpoczęli poszukiwania na terenie miasta. I w kilka minut później, właśnie na ul. Szopena, funkcjonariusze służby kryminalnej dostrzegli samochód opel omega, a w nim mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu przez kolegów z Tarnobrzega. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że ma bogatą przeszłość kryminalną. Był już notowany w związku z oszustwami przez jednostki policji w innych regionach kraju. Najczęściej krzywdził osoby starsze. Między innymi 4 września br. w Stalowej Woli wyłudził 6.000 zł od 80-letniego mieszkańca tego miasta.
