Aktualności

Szczęśliwy finał poszukiwań dzieci

Data publikacji 13.09.2006

Wczoraj do późnej nocy i dziś od świtu poszukiwaliśmy dwóch dziewczynek. Siostry, 10-letnia Joanna i o rok starsza Klaudia, mieszkanki Brzostka w pow. dębickim, nie powróciły na noc do domu. Dziś rano okazało się, że...

Wczoraj do późnej nocy i dziś od świtu poszukiwaliśmy dwóch dziewczynek. Siostry, 10-letnia Joanna i o rok starsza Klaudia, mieszkanki Brzostka w pow. dębickim, nie powróciły na noc do domu. Dziś rano okazało się, że noc spędziły w sklepie meblowym. Od chwili zawiadomienia o godz. 21. piętnastu policjantów uczestniczyło w tych działaniach. Na nasz apel do poszukiwań przystąpili mieszkańcy Brzostku. Wraz z nimi sprawdziliśmy większość miejsc, w których dzieci mogły przebywać. W nocy przeszukano wnętrza szkoły, ośrodka zdrowia i kościoła, odwiedzieliśmy domy rodziny dzieci, sąsiadów i koleżanek dziewczynek. Policjanci sprawdzili również dojścia do brzegów rzeki Wisłoki. Jednak dzieci nigdzie nie znaleziono.Skoro świt zmobilizowaliśmy dodatkowe siły. Przygotowaliśmy do użycia psy tropiące, grupy poszukiwaczy wyruszyły w teren. Wkrótce jednak działania zostały zakończone. Kilka minut przed godz. 9. ekspedientka jednego ze sklepów meblowych w brzosteckim rynku, otworzyła sklep. We wnętrzu znajdowały się dzieci. Okazało się, że w dniu poprzednim, ich obecności nie zauważyła sprzedawczyni i wychodząc po pracy do domu zamknęła dzieci w sklepie. Dzieci nie próbowały wzywać pomocy, wieczorem usnęły na wersalce ze sklepowej ekspozycji.Joanna i Klaudia znajdują się już pod opieką rodziców.    
Powrót na górę strony