Aktualności

Alkohol i niska temperatura zabijają

Data publikacji 28.12.2006

Dwaj mieszkańcy wsi Kramarzówka zamarzli minionej nocy. Policja przypuszcza, że obaj nadużyli alkoholu. Zweryfikują to badania sekcyjne. Ciało 46-letniego mieszkańca Kramarzówki (powiat jarosławski) wisiało na drewnianym parkanie. Znalazł je...

Dwaj mieszkańcy wsi Kramarzówka zamarzli minionej nocy. Policja przypuszcza, że obaj nadużyli alkoholu. Zweryfikują to badania sekcyjne. Ciało 46-letniego mieszkańca Kramarzówki (powiat jarosławski) wisiało na drewnianym parkanie. Znalazł je przechodzień. Zmarły próbował najpewniej w nocy przejść przez parkan. O jedną ze sztachet zahaczyła nogawka jego spodni. Mężczyzna nie zdołał uwolnić się ze śmiertelnej, jak się okazało, pułapki. Policjanci ustalili, że wczoraj wieczorem wracał od znajomego po zakrapianym spotkaniu. Także dziś rano policja przyjęła informację o znalezieniu ciała 51-letniego mieszkańca Kramarzówki. Martwy mężczyzna leżał na polach niedaleko wiejskich zabudowań. Ustalenia policji wskazują, że przyczyną tej śmierci także był alkohol. Tragicznie zmarły od kilku dni nie stronił od trunków. Alkohol i zimno to często śmiertelne połączenie, policja każdej zimy notuje podobne przypadki. Trzeba o tym pamiętać, niemal każdy może paść ofiarą niefrasobliwości po dobrej zabawie! Planując spotkanie przy kieliszku trzeba też zaplanować powrót do domu. Lepiej skorzystać z taksówki niż przejść się, by się przewietrzyć. Chwila zmęczenia może okazać się ostanią chwilą w życiu! Nie bądźmy obojętni, kiedy zauważymy osobę pod wpływem alkoholu, która np. drzemie na ławce, ma problemy z utrzymaniem równowagi. Połączenie z numerem 997 może uratować życie, policjanci pomogą zawsze w takiej sytuacji!          
Powrót na górę strony