Kilkanaście godzin zajęły policjantom z Brzozowa poszukiwania mężczyzny, który w miniony czwartek zaatakował taksówkarza. Sprawca został ujęty w piątek, a wczoraj Sąd Rejonowy w Brzozowie aresztował go tymczasowo. Młody mężczyzna wsiadł do...
Kilkanaście godzin zajęły policjantom z Brzozowa poszukiwania mężczyzny, który w miniony czwartek zaatakował taksówkarza. Sprawca został ujęty w piątek, a wczoraj Sąd Rejonowy w Brzozowie aresztował go tymczasowo. Młody mężczyzna wsiadł do taksówki w Brzozowie. Kierowca pomagał mu umieścić rower w bagażniku. Pasażer zamówił kurs do wsi Wzdów. We Wzdowie, kiedy taksówkarz pomagał pasażerowi wydobyć rower z bagażnika, ten uderzył go butelką w głowę. Kierowca stracił przytomność. Po chwili, gdy ją odzyskał, bandyty już nie było. Właściciel taksówki przyjechał do szpitala, tu lekarze zszyli mu rozciętą skórę na głowie. O incydencie powiadomili policję. W piątek rano policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Humnisk, sprawcę napadu. W sobotę sąd tymczasowo, na dwa miesiące, aresztował podejrzanego. Sprawca nic nie zabrał taksówkarzowi. Nie chciał zapłacić za kurs - to był jedyny motyw jego bandyckiego kroku.