Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani przez policjantów
Leżajski policjant, w czasie wolnym od służby, udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy peugeota. W takim stanie, mężczyzna przyjechał do jednego ze sklepów w Rakszawie. 37-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila. Także 58-letni motorowerzysta nie uniknie odpowiedzialności za jazdę po alkoholu. Mieszkaniec powiatu łańcuckiego miał ponad 3 promile.
W środę, policjanci z Łańcuta dwukrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy wsiedli za kierownicę swoich pojazdów po alkoholu. Kilkanaście minut po godz. 20, dyżurny otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy peugeota. Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna przyjechał do jednego sklepów w Rakszawie i wszedł do środka. Sposób w jaki się poruszał wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu.
Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że 37-letni mieszkaniec gminy Czarna jest nietrzeźwy. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Zatrzymał go policjant z Komendy Powiatowej Policji w Leżajsku, który był w czasie wolnym od służby.
Kolejny pijany kierowca zastał zatrzymany kilkanaście minut wcześniej, na ul. Kochanowskiego w Łańcucie. Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący motorowerem, podczas jazdy, wywrócił się na jezdnię. Kierowcą jednośladu okazał się 58-letni mieszkaniec gminy Białobrzegi. Mężczyzna nie ucierpiał w tym zdarzeniu, natomiast był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Obaj mężczyźni stracili uprawnienia do kierowania, a za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Grozi im m.in. kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz wysoka grzywna.