Wczoraj wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie został powiadomiony o leżącym na klatce schodowej człowieku, który nie dawał znaków życia. W bloku przy ul. Siemiradzkiego w Rzeszowie przed drzwiami mieszkania leżał 46-letni...
Wczoraj wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie został powiadomiony o leżącym na klatce schodowej człowieku, który nie dawał znaków życia. W bloku przy ul. Siemiradzkiego w Rzeszowie przed drzwiami mieszkania leżał 46-letni mężczyzna, któremu nie można było już pomóc. Lekarz stwierdził bowiem zgon człowieka. Mężczyznę znaleziono przed drzwiami mieszkania, w którym odywała się libacja alkoholowa. Wstępne ustalenia wskazują, że podczas spotkania doszło do awantury. Policja przesłuchała 13 świadków zajścia. Zatrzymano 54-letnią kobietę i 32-letniego mężczyznę, którzy mają najprawdopodobniej związek ze śmiercią znalezionego człowieka. Przyczyny śmierci wyjaśnią badania z zakresu medycyny sądowej, które przeprowadzone zostaną w szpitalu. Śledztwo prowadzi KMP w Rzeszowie.