Tragiczne doświadczenia ostatnich dni spowodowały, że podkarpacka policja przeprowadziła wzmożone działania drogowe pod nazwą "TIR". Pomimo codziennych kontroli w zakresie wykonywania transportu drogowego, w ostatni poniedziałek zaplanowano...
Tragiczne doświadczenia ostatnich dni spowodowały, że podkarpacka policja przeprowadziła wzmożone działania drogowe pod nazwą "TIR". Pomimo codziennych kontroli w zakresie wykonywania transportu drogowego, w ostatni poniedziałek zaplanowano przeprowadzenie koordynowanych działań, które miały na celu wyłonienie głównych mankamentów technicznych, jak i zaniedbań popełnianych przez kierowców wielotonowych ciężarówek oraz autobusów. Przez cały dzień policjanci ruchu drogowego i prewencji koncentrowali swoje wysiłki na kontroli prędkości jazdy samochodów, ich sprawności technicznej, a także na stanie trzeźwości kierowców. Podczas akcji używane były m.in. nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Kierowcy mogli spotkać na szczególnie niebezpiecznych odcinkach dróg, głównie poza terenem zabudowanym, szereg patroli pracujących w pewnych odstępach w tzw. systemie kaskadowym. Wyniki akcji nie napawają optymizmem. Spośród skontrolowanych 508 pojazdów ciężarowych, w tym 48 autobusów, aż 231 wykazało niesprawidłowości w stanie technicznym. Do najpoważniejszych mankamentów technicznych należały: 2 przypadki niesprawności układu kierowniczego, 3 przypadki niesprawności hamulców i 15 przypadków złego stanu ogumienia. Łącznie policjanci zatrzymali 33 dowody rejestracyjne pojazdów, przede wszystkim za zły stan techniczny. Z powodu wykroczeń w ruchu drogowym 87 kierowców ukarano mandatami karnymi. Wobec 284 kierowców policjanci zastosowali prawem przewidziane pouczenia.W obliczu takich wyników akcji "TIR" Wydział Ruchu Drogowego KWP zapowiada w najbliższym czasie podobne działania.