Zmęczenie i zaśnięcie za kierownicą - to przyczyna wypadku, do którego doszło dziś nad ranem (godzina 4.40) na drodze E-40 w Kraczkowej koło Łańcuta. Kierowca Opla Astry, 33-letni obywatel Ukrainy, jadąc w kierunku Rzeszowa w pewnym momencie zjechał...
Zmęczenie i zaśnięcie za kierownicą - to przyczyna wypadku, do którego doszło dziś nad ranem (godzina 4.40) na drodze E-40 w Kraczkowej koło Łańcuta. Kierowca Opla Astry, 33-letni obywatel Ukrainy, jadąc w kierunku Rzeszowa w pewnym momencie zjechał na prawo do rowu i uderzył w betonowy przepust. Kierowcy nic się nie stało, natomiast jego żona, 32-letnia Oleksandra jest ranna. Najpoważniejszych obrażeń, określanych jako ciężkie, doznała 5-miesięczna córeczka obojga. Niemowlę przebywa w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Kierowca Opla przyznał, że zasnął prowadząc samochód. Był trzeźwy.