Aktualności

Brawura przyczyną groźnych wypadków

Data publikacji 04.05.2004

Do dwóch groźnych wypadków doszło wczoraj wieczorem na drogach Podkarpacia. Wspólnym mianownikiem obu tych zdarzeń była brawura młodych kierujących. O godzinie 21.05 w Tułkowicach (powiat strzyżowski) 27-letni mieszkaniec Rzeszowa stracił panowanie...

Do dwóch groźnych wypadków doszło wczoraj wieczorem na drogach Podkarpacia. Wspólnym mianownikiem obu tych zdarzeń była brawura młodych kierujących. O godzinie 21.05 w Tułkowicach (powiat strzyżowski) 27-letni mieszkaniec Rzeszowa stracił panowanie nad Peugeotem 306, którym kierował. Samochód zjechał na lewy pas, potem na pobocze i uderzył w drzewo. W wypadku ranne zostały cztery osoby: kierowca i pasażerowie (35-letni mieszkaniec Zakopanego i dwie 16-letnie mieszkanki Rzeszowa). Piątej pasażerce, dziewczynie z Rzeszowa, nic się nie stało. Kwadrans później w Krasiczynie koło Przemyśla 21-letni kierowca Opla Kadetta, na skutek rozwinięcia nadmiernej prędkości zjechał z drogi do rowu. Tu samochód przewrócił się na dach. Kierowca (mieszkaniec Przemyśla) i dwie 16-letnie pasażerki Opla (obie są z Przemyśla) trafili do szpitala z obrażeniami.
Powrót na górę strony