Miniona doba zapisała się kronikach policyjnych m.in. zatrzymaniem 46. nietrzeźwych kierowców. Kuriozalnym przykładem jest zachowanie traktorzysty, którego wczoraj po południu zatrzymali policjanci służby kryminalnej z Dębicy. W centrum miasta...
Miniona doba zapisała się kronikach policyjnych m.in. zatrzymaniem 46. nietrzeźwych kierowców. Kuriozalnym przykładem jest zachowanie traktorzysty, którego wczoraj po południu zatrzymali policjanci służby kryminalnej z Dębicy. W centrum miasta podczas komunikacyjnego szczytu funkcjonariusze zauważyli traktor z przyczepą, jadący całą szerokością jezdni. Na ul. Kościuszki o godz. 14,10 zatrzymano rolniczy Ursus, którego kierowca nie mógł wypowiedzić słowa. Traktorzysta, 52-letni Józef D. z Dębicy, był w stanie upojenia alkoholowego. Badanie wykazało, że ma ponad 3,5 promille alkoholu w organizmie. W świetle kodeksu karnego: kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości prowadzi pojazd mechaniczny podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.