Aktualności

Plantacja konopii indyjskich zlikwidowana

Data publikacji 02.06.2004

Policjanci Sekcji Kryminalnej Komendy Powiatowej w Lubaczowie, w efekcie działań operacyjnych, zlikwidowali wczoraj plantację konopi indyjskich. Ta popularna wśród narkomanów roślina (to właśnie z jej wysuszonych i posiekanych liści i części kwiatów...

Policjanci Sekcji Kryminalnej Komendy Powiatowej w Lubaczowie, w efekcie działań operacyjnych, zlikwidowali wczoraj plantację konopi indyjskich. Ta popularna wśród narkomanów roślina (to właśnie z jej wysuszonych i posiekanych liści i części kwiatów powstaje marihuana) czekała na wysadzenie w grunt. Zabezpieczone wczoraj roślinki dojrzewały w opuszczonym mieszkaniu w jednej z kamieniczek przy ul. Kościuszki w Lubaczowie. Właściciel tej uprawy, 20-letni, bezrobotny mieszkaniec Lubaczowa, wysiał nasiona konopii do plastikowych doniczek i kubeczków po jogurtach dwa miesiące temu. Stworzył swej plantacji znakomite warunki wzrostu - zamontował żarówki, które dawały konopiom niezbędne światło i ciepło. Jak wynika z ustaleń, lada dzień rośliny miały zostać przesadzone na działkę i tam w pełni dojrzeć. Policjanci doliczyli się 42 sadzonek, każda z roślinek ma od 20 do 30 centymetrów długości. Ta znaczna ilość wskazuje, że właściciel hodował konopie nie tylko na swój użytek. W jego mieszkaniu była też kolekcja rozmaitych fajek przeznaczonych do palenia marihuany, policjanci znaleźli tam też nasiona konopi i woreczki z zamknięciem strunowym, służące do porcjowania używki.Zarzuty, jakie obciążąją podejrzanego, to nielegalna uprawa konopi (ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje za ten czyn karę do 2 lat pozbawienia wolności) i nielegalne posiadanie narkotyków. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lubaczowie.Na zdjęciach rośliny zabezpieczone przez policjantów i "akcesoria" ich byłego już właściciela.
Powrót na górę strony