Policjanci z Komisariatu w Rymanowie zatrzymali wczoraj 15-letniego chłopca, który w ciągu niespełna dwóch godzin zdążył okraść kobietę, która przebywała na rymanowskim Rynku, a potem kościół w Rymanowie. Kobiecie zabrał telefon komórkowy, jednak...
Policjanci z Komisariatu w Rymanowie zatrzymali wczoraj 15-letniego chłopca, który w ciągu niespełna dwóch godzin zdążył okraść kobietę, która przebywała na rymanowskim Rynku, a potem kościół w Rymanowie. Kobiecie zabrał telefon komórkowy, jednak ofiara zorientowała się, że ktoś ją okradł i zaczęła gonić złodzieja. Nie udało się jej go zatrzymać, ale zdołała zapamiętać jego wygląd. Przekazała rysopis policjantom, którzy chwilę później zatrzymali sprawcę. Został rozpoznany przez pokrzywdzoną. Policjanci przeszukali go i znaleźli kilka energooszczędnych żarówek. Okazało się, że ukradł je z żyrandola i kinkietów w miejscowym kościele. 15-latek był nietrzeźwy. Wczorajsze kradzieże nie są jego pierwszymi przestępstwami - ma ich na koncie sporo, jest "stałym klientem" organów ścigania.