Mielecka policja zawiadomiona została o tragedii, która rozegrała się w Wadowicach Górnych w pow. mieleckim. Niespełna 4-letni chłopczyk zginął tam w ogniu w czasie pożaru stodoły. Gdy strażacy dogasili płonący budynek dostrzegli w zgliszczach...
Mielecka policja zawiadomiona została o tragedii, która rozegrała się w Wadowicach Górnych w pow. mieleckim. Niespełna 4-letni chłopczyk zginął tam w ogniu w czasie pożaru stodoły. Gdy strażacy dogasili płonący budynek dostrzegli w zgliszczach zwłoki dziecka. Na miejscu pracują w tej chwili policyjni specjaliści, którzy wyjaśniają okoliczności tragedii.