Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne - to tragiczny bilans zdarzenia, jakie rozegrało się dziś około godziny 14 na terenie Zakładów Metalowych w Nowej Dębie. Dwaj mężczyźni udrażniali studzienkę kanalizacyjną. Pierwszy z nich wszedł do studzienki,...
Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne - to tragiczny bilans zdarzenia, jakie rozegrało się dziś około godziny 14 na terenie Zakładów Metalowych w Nowej Dębie. Dwaj mężczyźni udrażniali studzienkę kanalizacyjną. Pierwszy z nich wszedł do studzienki, drugi go asekurował. W pewnym momencie poczuł bezwładny ciężar na linie. Zaalarmował współpracowników i sam wszedł do studzienki. Z pomocą przyszedł też kolejny pracownik i to on doznał najlżejszych obrażeń. Pierwszy z mężczyzn, 50-letni mieszkaniec Nowej Dęby, nie żyje, drugi, 37-letni mieszkaniec Poręb Dymarskich, jest ciężko ranny. Trafił do szpitala w Rzeszowie. Trzeci z pokrzywdzonych przebywa w szpitalu w Nowej Dębie, jego stan jest stabilny. Wstępne ustalenia wskazują, że pracownicy zatruli się silnie toksycznym gazem. Trwa intensywne śledztwo w tej sprawie, prowadzi je Komenda Miejska Policji w Tarnobrzegu.