Od piątku do niedzielnego południa na podkarpackich drogach zginęło 6 osób, a 33 osoby zostały ranne: tragiczny bilans przyniósł wypadek na drodze pomiędzy Kolbuszową a Mielcem. W piątek ok. godz. 16,50 w Świerczowie 21-letnia mieszkanka pow....
Od piątku do niedzielnego południa na podkarpackich drogach zginęło 6 osób, a 33 osoby zostały ranne:
tragiczny bilans przyniósł wypadek na drodze pomiędzy Kolbuszową a Mielcem. W piątek ok. godz. 16,50 w Świerczowie 21-letnia mieszkanka pow. kolbuszowskiego jadąca VW Golfem zderzyła się z Fordem Transitem. Do wypadku doszło gdy Golf wyprzedzał inny pojazd. Samochód zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z Transitem. Kierująca samochodem osobowym zmarła w szpitalu natomiast 5 osób, kierowca i pasażerowie Forda oraz pasażerka VW, zostało rannych.
w sobotę w nocy ok. godz. 1,25 na skrzyżowaniu ul. Kopisto i Rejtana w Rzeszowie doszło do kolejnego dramatu. 24-letni mieszkaniec pow. przeworskiego, jadący VW Golfem, nie zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w przejeżdżającego prawidłowo Forda Scorpio. Kierowca Forda, 34-letni mieszkaniec Rzeszowa, zmarł w szpitalu. Sprawca wypadku jest ranny.
w sobotę również doszło do śmiertelnego wypadku na drodze w Rudnej Wielkiej k. Rzeszowa. Ok. godz. 20,30 na prostym odcinku rowerzysta zjechał nagle na lewy pas ruchu i zderzył się z VW Passtem, który jechał z przeciwnej strony. Jadący rowerem 22-letni mieszkaniec Rzeszowa zginął na miejscu.
nadal trwają poszukiwania sprawcy wypadku drogowego, w którym dzisiejszej nocy zginęły 2 osoby, a 4 zostały ranne. Ok. godz. 0,40 w Żołyni w pow. łańcuckim na łuku drogi kierowca Peugeota zjechał na lewy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z Suzuki Swift. Kierowca Suzuki, 27-letni mieszkaniec pow. leżajskiego, i jego siostra, która była pasażerką samochodu zginęli na miejscu. Troje pasażerów tego auta z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala. Ranna została także pasażerka Peugeota. Sprawca, 28-letni Robert Z. mieszkaniec pow. leżajskiego, zbiegł z miejsca wypadku.
kolejny dramat rozegrał się nad ranem w Bolestraszycach w pow. przemyskim. Ok. godz. 4,20 kierowca Renault 21 na łuku drogi zjechał do rowu i uderzył w ogrodzenie. Wyrwane zostały prawe drzwi samochodu, a pasażer auta, 19-letni brat kierującego, wypadł z rozpędzonego pojazdu. Młody człowiek doznał ciężkich obrażeń i zmarł w szpitalu. Sprawca wypadku, 25-letni mieszkaniec gm. Żurawica, leży ranny w szpitalu. Od kierującego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.
Zachowajmy ostrożność w czasie jazdy. Nie pozwalajmy na prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Prognozy wskazują na pogorszenie warunków pogodowych w naszym regionie, co znacząco wpłynie na bezpieczeństwo jazdy.