Aktualności

Spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Data publikacji 04.01.2005

O wielkim szczęściu może mówić 22-letnia mieszkanka Mielca, która wczoraj tuż przed północą przeżyła bardzo nietypowe zdarzenie drogowe. Młoda kobieta kierowała samochodem terenowym marki Daewoo Korrando. Jadąc wiaduktem kolejowym w ciągu alei...

O wielkim szczęściu może mówić 22-letnia mieszkanka Mielca, która wczoraj tuż przed północą przeżyła bardzo nietypowe zdarzenie drogowe. Młoda kobieta kierowała samochodem terenowym marki Daewoo Korrando. Jadąc wiaduktem kolejowym w ciągu alei Niepodległości straciła panowanie nad pojazdem (droga była wówczas pokryta lodem), zjechała na prawą stronę jezdni, przejechała przez chodnik i uderzyła w metalową barierę. Bariera pękła, a samochód spadł z wiaduktu na tory. Kobiecie nic się nie stało, zdarzenie spowodowało tylko krótką przerwę w ruchu pociągów. Wiadukt, z którego spadł samochód, ma wysokość około 7 metrów.
Powrót na górę strony