Poszkodowany mężczyzna zmienił zeznanie. Przesłuchany dziś w niżańskim szpitalu mieszkaniec Stalowej Woli zrelacjonował po wytrzeźwieniu inny przebieg wydarzeń. Stwierdził jednoznacznie, że wczorajsze opowieści o wyrzuceniu go z jadącego pociągu są...
Poszkodowany mężczyzna zmienił zeznanie. Przesłuchany dziś w niżańskim szpitalu mieszkaniec Stalowej Woli zrelacjonował po wytrzeźwieniu inny przebieg wydarzeń. Stwierdził jednoznacznie, że wczorajsze opowieści o wyrzuceniu go z jadącego pociągu są wytworem jego wyobraźni. Po wytrzeźwieniu przyznał, że wczoraj wypadł z pociągu z powodu nadużycia alkoholu. W niedzielę po południu pogotowie ratunkowe w Nisku udzieliło pomocy rannemu mężczyźnie, u którego rozpoznano złamanie nogi i liczne potłuczenia. Poszkodowany to 49-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który oświadczył, że chwilę wcześniej wypchnięty został z pociągu. Rannego znaleziono opodal torów kolejowych. Był nietrzeźwy.Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna wypchnięty został przez grupę młodych mężczyzn z pociągu osobowego relacji Przeworsk - Stalowa Wola. Gdy o godz. 13,45 mężczyzna wsiadł do pociągu w Rudniku, po chwili zaczepiła go jadąca grupa młodych ludzi, którzy zażądali papierosów. Po słownej utarczce w miejscowości Stróża chuligani wypchnęli pasażera z pociągu. Wezwane pogotowie przewiozło rannego do szpitala.Policja z Niska, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie poszukuje świadków zdarzenia. O kontakt z Komendą Powiatową Policji proszone są osoby, które w niedzielę po południu, jadąc pociągiem relacji Przeworsk - Stalowa Wola, widziały zajście. Wszelkie informacje można kierować telefonicznie pod nr (15) 8775 320, 8775 330 lub tel alarmowy 997.