Sąd w Rzeszowie aresztował tymczasowo dwóch mężczyzn, którym zarzuca się oszustwa metodą "na rodzinę". Dwóch kolejnych oddał pod dozór policyjny, orzekając także zakaz opuszczania kraju. Policjanci z Komendy Miejskiej w Rzeszowie pracowali nad...
Sąd w Rzeszowie aresztował tymczasowo dwóch mężczyzn, którym zarzuca się oszustwa metodą "na rodzinę". Dwóch kolejnych oddał pod dozór policyjny, orzekając także zakaz opuszczania kraju. Policjanci z Komendy Miejskiej w Rzeszowie pracowali nad rozwikłaniem spraw szeregu podobnych oszustw od kilku miesięcy. Podejrzanych zatrzymano w Bielsku-Białej. Decyzja sądu o 3-miesięcznym aresztowaniu podejrzanych poprzedzona była drobiazgowymi ustaleniami służby kryminalnej z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Po kilku miesiącach działań operacyjnych funkcjonariusze dotarli do oszustów, którzy wyłudzili od kilku starszych osób z Rzeszowa i okolic ponad 100 tys. zł. Podając się w rozmowie telefonicznej za członków rodziny, oszuści "pożyczali" za każdym razem po kilka tysięcy. Metoda była niebywale skuteczna. Starsi ludzie byli przekonani, że pożyczają pieniądze komuś bliskiemu, znajdującemu się w nagłej życiowej potrzebie. Po odbiór pieniędzy do domu przychodził zawsze zapowiedziany kolega, który był pośrednikiem w przekazywaniu pożyczki. Zachowanie oszustów było niebywale cyniczne. Zawsze dzwonili do swej ofiary z podziękowaniem za pożyczkę. Mijało stąd nawet kilka dni zanim starsze osoby zorientowały się, że zostały oszukane.Rzeszowscy policjanci prowadzili ustalenia operacyjne od kilku miesięcy, ponieważ oszukani ludzie nie byli w stanie podać jakichkolwiek szczegółów przestępstw. Policja zwróciła się o pomoc m.in. do księży, którzy apelowali z kościelnej ambony o zachowanie ostrożności.Rzeszowscy policjanci, współdziałając z policją z Bielska-Białej, zatrzymali łącznie sześciu mężczyzn. Wszyscy są mieszkańcami Bielska-Białej. Zarzuty o oszustwa przedstawiono czterem z nich. W ocenie prowadzących sprawę, mężczyźni tworzyli przestępczą grupę, która dopuściła się podobnych oszustw na terenie całego kraju. Przewiduje się dalsze zatrzymania.