Aktualności

Wpadka seryjnych włamywaczy

Data publikacji 18.04.2005

W tej chwili kilkadziesiąt włamań, przede wszystkim do samochodów - taki bilans obciąża ośmioro mieszkańców gminy Horyniec, którzy od 2002 roku zajmowali się tym niecnym procederem. Posługujemy się nieprecyzyjną liczbą, bo skala ich działań trudna...

W tej chwili kilkadziesiąt włamań, przede wszystkim do samochodów - taki bilans obciąża ośmioro mieszkańców gminy Horyniec, którzy od 2002 roku zajmowali się tym niecnym procederem. Posługujemy się nieprecyzyjną liczbą, bo skala ich działań trudna jest na razie do wyliczenia. Wielu pokrzywdzonych nie zgłaszało włamań policji.Szajkę rozpracowali policjanci Sekcji Kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie wspomagani przez policjantów Posterunku w Horyńcu.Młodzi ludzie (siedmiu chłopców i jedna dziewczyna), w wieku od 18 do 21 lat, kradli przede wszystkim akcesoria samochodowe. Włamywali się do samochodów, przede wszystkim w okolicach Horyńca, Cieszanowa, Lubaczowa i Oleszyc. Zabierali koła, narzędzia, radioodtwarzacze, wymontowywali nawet reflektory. Wiadomo już, że włamali się też do budynku stacji paliw w Horyńcu. Nie gardzili nawet paliwem ze zbiorników samochodowych. Czworo podejrzanych pozostaje pod dozorem policji. Trwa postępowanie w tej sprawie. Lubaczowska policja prosi o kontakt osoby, które nie zgłaszały wcześniej włamań do swoich samochodów.
Powrót na górę strony