Trzy osoby zginęły w wypadkach, do których doszło na początku pierwszego w tym roku wydłużonego weekendu. W piątkowy wieczór na ul. Floriańskiej w Iwoniczu (to droga krajowa nr 28) zderzyły się dwa samochody: fiat uno i toyota carina. Kierowca...
Trzy osoby zginęły w wypadkach, do których doszło na początku pierwszego w tym roku wydłużonego weekendu.
W piątkowy wieczór na ul. Floriańskiej w Iwoniczu (to droga krajowa nr 28) zderzyły się dwa samochody: fiat uno i toyota carina. Kierowca fiata, 77-letni mieszkaniec Iwonicza wymusił pierwszeństwo podczas skrętu w lewo. W fiata uderzyła nadjeżdżająca z przeciwka toyota, którą kierował 21-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. W szpitalu zmarł kierujący fiatem. Ciężko ranni zostali także pasażerowie obu samochodów: 9-letni chłopiec, który jechał fiatem i 22-letnia kobieta, przewożona toyotą. Kierowcy toyoty i drugiemu jej pasażerowi nic się nie stało.
W sobotę nad ranem na krajowej "czwórce" w Klęczanach (powiat ropczycko-sędziszowski) wydarzyła się kolejna tragedia. Kierowca dostawczego mercedesa, 41-letni mieszkaniec Krakowa, nagle zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął pasażer furgonetki, 16-letni syn kierującego.
W sobotę wieczorem, okolo godziny 20.20 w Dachnowie w powiecie lubaczowskim kierowca forda escorta, 22-letni mieszkaniec Lubaczowa, najechał na jaadącego w tym samym kierunku rowerzystę, 19-letniego mieszkańca Dachnowa. Rowerzysta zginął na miejscu.
Trwa policyjna akcja "Maj 2005". Policjanci ujawniają bardzo dużo wykroczeń, zwłaszcza przekroczenia dozwolonych prędkości. W takich przypadkach jesteśmy bezwględni - nie kończymy na pouczeniach. W akcji biorą udział patrole na motocyklach, po drogach jeżdżą też nieoznakowane radiowozy z wideoradarami. Pracuje ciągle kilka fotoradarów.Apelujemy do wszystkich o ostrożność, rozwagę i cierpliwość na drodze!