Po południu wędkarz z Sanoka zauważył zwłoki unoszone przez wodę w wyrobisku żwirowym. Na pograniczu Dobrej i Ulucza w pow. sanockim, około 15 km poniżej tragicznego wypadku łodzi flisackich, na lewym brzegu Sanu w wodach rozlewiska znaleziono ciało...
Po południu wędkarz z Sanoka zauważył zwłoki unoszone przez wodę w wyrobisku żwirowym. Na pograniczu Dobrej i Ulucza w pow. sanockim, około 15 km poniżej tragicznego wypadku łodzi flisackich, na lewym brzegu Sanu w wodach rozlewiska znaleziono ciało poszukiwanej nauczycielki z Kielc.O dramatycznym odkryciu policję zawiadomiono kilka minut po godz. 16. Na miejsce skierowano ekipy policji i straży. Na podstawie dokumentów znalezionych w torebce, znajdującej się przy zwłokach, potwierdzono tożsamość. Jest to poszukiwana od kilkunastu dni 36-letnia nauczycielka z Kielc. Kobieta jest piątą ofiarą tragicznego spływu Sanem. Zwłoki przetransportowano do prosektorium sanockiego szpitala. Sprawę prowadzi KPP w Sanoku.