32-letni bandyta, który próbował zabić policjanta został postrzelony w nogę podczas próby ucieczki. Raniony nożem funkcjonariusz oddał strzały ostrzegawcze, a następnie postrzelił uciekającego przestępcę w łydkę. Zdarzenie rozegrało się...
32-letni bandyta, który próbował zabić policjanta został postrzelony w nogę podczas próby ucieczki. Raniony nożem funkcjonariusz oddał strzały ostrzegawcze, a następnie postrzelił uciekającego przestępcę w łydkę. Zdarzenie rozegrało się wczoraj wieczorem na ulicach Przemyśla. O godz. 18,30 na ul. Głowackiego zaatakowane zostały trzy nastoletnie dziewczyny. Jedna z 17-latek skaleczona została nożem w twarz. 56-letni mężczyzna, który pośpieszył dziewczynom z pomocą kopnięty został przez awanturnika w twarz i doznał uszkodzeń ciała. O zdarzeniu powiadomiono policję. Rysopis sprawcy podany został patrolom pełniącym służbę na terenie miasta. Jakiś czas później jeden z patroli zauważył mężczyznę o podobnym wyglądzie na rogu ulic Dworskiego i Rejtana. Gdy funkcjonariusz próbował wylegitymować podejrzewanego ten nieoczekiwanie wyjął nóż i ugodził policjanta w twarz i brzuch. Bandyta rzucił się do ucieczki. Pomimo poważnych obrażeń funkcjonariusz zachował przytomność działania. Kiedy nie poskutkowały strzały ostrzegawcze policjant oddał strzał do uciekającego sprawcy. Ranił go w lewą łydkę. 32-letni przemyślanin, karany już w przeszłości, został zatrzymany. Mężczyzna przebywa w szpitalu pod nadzorem policji. Będzie miał przedstawiony m.in. zarzut usiłowania zabójstwa funkcjonariusza policji. Ranny policjant przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Przemyślu.