Jarosław ma 17 lat, Daniel jest o rok młodszy. Obaj mieszkają w Przemyślu. Połączyła ich namiętność do kradzieży. Wydawało im się, że są bezkarni. Sprawdziło się jednak po raz kolejny przysłowie: "Nosił wilk razy kilka..." Byli mocno zdziwieni,...
Jarosław ma 17 lat, Daniel jest o rok młodszy. Obaj mieszkają w Przemyślu. Połączyła ich namiętność do kradzieży. Wydawało im się, że są bezkarni. Sprawdziło się jednak po raz kolejny przysłowie: "Nosił wilk razy kilka..." Byli mocno zdziwieni, kiedy zjawili się u nich policjanci z Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Nie mieli wyjścia wobec dowodów zebranych przez policjantów w toku czynności operacyjnych - przyznali się do włamań i kradzieży do altanek na działkach w ogrodzie "Słoneczny Stok" w Przemyślu.Wiadomo już, że okradli w sumie 31 altan. Włamywali się wybijając szyby w oknach, czasami wyważali drzwi. Zabierali przedmioty, które wydawały im się cenne, kosiarki, piły, narzędzia, zabrali nawet beczkę z piwem.Znaczną część łupu udało się odzyskać. Starszy z chłopców przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. Komenda Miejska Policji w Przemyślu prowadzi dochodzenie w tej sprawie.