11-letni Bartek z obrażeniami głowy i uda trafił do szpitala - to efekt zabawy, która zakończyła się wypadkiem. Wczoraj około godziny 18.30 na boisku Szkoły Podstawowej nr 11 w Stalowej Woli dwaj chłopcy, 11-letni Bartek i 12-letni Adrian bawili się...
11-letni Bartek z obrażeniami głowy i uda trafił do szpitala - to efekt zabawy, która zakończyła się wypadkiem. Wczoraj około godziny 18.30 na boisku Szkoły Podstawowej nr 11 w Stalowej Woli dwaj chłopcy, 11-letni Bartek i 12-letni Adrian bawili się dość niebezpiecznie. Adrian kierował motorowerem, do którego doczepił linką plastikowy samochód dziecięcy imitujący gokart. W gokracie tym siedział Bartek. W pewnym momencie, kiedy ciągnięty przez motorower gokart skręcał po łuku, plastikowy pojazd uderzył w metalowy słup podtrzymujący kosz do gry. Chłopiec uderzył w metal, potłukł się i teraz przebywa w szpitalu.